Słowa sercem pisane.

Niebo.

Nasze życie.

To wielka podróż z wieloma przystankami.

Przystanek niebo.

Przystanek łono mamy.

Przystanek świat.

A na tym świecie wiele spotkań…

Mówią, że nasze życie to historia spotkań.

Cieszmy się tymi spotkaniami,

z nich składa się nasze życie na przeróżnych przystankach,

aż spoczniemy na ostatnim przystanku i

wrócimy.

A nasza wielka podróż się zakończy.

Nasze życie.

shareEmail this to someone
email

Co po nas pozostanie?

Die Pieta, bei der Kathedrale in Salzburg.

Das Leben...

Pusta powłoka,

jako symbol tego co po nas przetrwa.

Miłość, którą daliśmy.

Dzieła, które stworzyliśmy.

Cierpienie, które znieśliśmy.

A. Chromy przeze mnie przetłumaczona

Fotografia rzeźby zrobiona przez Andrzeja Sajdak, przy katedrze w Salzburgu, w dzień przed nagła śmiercią Józefa Komarowicza.

Józefie, dziękujemy Tobie za to co  nam podarowałeś, Twojej forumowej rodzinie i nie tylko!

Niech te wszystkie dobre nasionka się rozwiną i zmieniają dalej świat wokół nas…a Ty przez to dalej bądziesz żył!

shareEmail this to someone
email

Poetka róża.

Rose.Poezja rodzi się z impulsu,

tak mówią poeci.

Ja także piszę, bo muszę..

ale dzisiaj, to ta przepiękna róża, która nie potrafi pisać, napisała prawdziwy wiersz.

To ona stała się poetką…dla mnie…

Jej piękny wyraz płatków i zapach,

to poemat.

To osobisty wiersz jej życia.

 

Jestem, aby być piękną.

Jestem, aby urzekać swoim zapachem,

po prostu jestem.

Wśród innych kwiatów stoję i promieniuję pięknem,

nic innego nie potrafię i nie muszę.

Po prostu jestem.

 

Czy ktoś ją zauważy i przeczyta jak wiersz, w tomiku z pięknymi obrazkami?

To nie jest dla niej ważne.

 

Wiersze nie powstają, aby być czytane.

Poezja rodzi się z impuslu…

 

Ja zatrzymałam się i zauważyłam ją.

Przeczytałam jej piękno…zadumałam się… i idę dalej..

 

Dla Joanny, mojej przyjaciółki poetki!

 

shareEmail this to someone
email