Podróże z pasją: Manchester cz.7.

W pierwszy cały dzień w Manchesterze, spodobało mi się szczególnie to, że po 3,5 godzinach snu…( dzięki balującej młodzieży pod naszym hostelowym oknem ) …Manchester powitał mnie niebieskim niebem!

Architektura dzielnic w których się poruszaliśmy, przepiękne 2 biblioteki i przeuroczy, włoski lokal z domową kuchnią: Carluccio’s w nowoczesnej dzielnicy Spinningfields na Hardman Sq. a na dobranoc pięknie, przez Marię Alberg wyreżyserowana komedia mistrza Shakespeara : „Wiele hałacu o nic.“ w Royal Exchange Theatre – to wszystko podarowało mi piękne wspomnienia.

Dzisiaj dzielę się wrażeniami z bibliotek.

Chetham´s Library.

Tutaj studiowali razem Karl Marx i Friedrich Engels, jako synowie z dobrych i zamożnych domów…skonfrontowani z uciskiem i biedą ofiar nowonarodzonego, świeżego, gołego kapitalizmu…co wykształciło ich światopogląd.

Nasz przewodnik stierdził, że historycy są zdania, że gdyby ci dwaj studenci nie spotkali się w tym bardzo ekstremalnym miejscu, ale np. w  Birmingham, historia świata, przebiegłaby całkiem inaczej…

Chetham´s Library

Przy tym stole uczyli się Karl Marx i Friedrich Engels…

Study Table/  Chetham`s Library / Manchester

Obecnie w murach budynku biblioteki znajduje się szkoła muzyczna dla bardzo utalentowanej młodzieży- coś w rodzaju Mozarteum w Salzburgu,w Austrii.

Chetham`s Library / Manchester.

Druga biblioteka dnia, to John Rylands Library, która w środku przypomina gotycki kościół.

The John Rylands Library / Manchester.

The John Rylands Library / Manchester.

Czytelnia w stylu wiktoriańskim:

The Victorian Historic Reading Room.

Przepiękna rzeźba: „Teologia instruuje pracę nauki i sztuki.“, czuwa nad książkami..

Theology  DirectingThe Labours Of Science And The Arts.

 W tym pięknym miejscu można by się na godziny schować przed zgiełkiem miasta …

Staircase.

Po tylu książkach, które można było zobaczyć tylko przez szybę…człowiek po prostu musi pójść do księgarni!

Wielka księgarnia czeka na wielbicieli książek w okolicach kościoła św. Anny, księgarnia Waterstone przy 91 Deansgate. Tutaj można pozbyć się paru funtów…

Pounds...

…a i  smacznej gorącej czekolady można się tam napić, na samej górze…

Hot Chocolate In Waterstones  Booksellers / Manchester.

shareEmail this to someone
email

Alexandra Rempel

Alexandra Rempel wrote 881 posts

Post navigation


Schreibe einen Kommentar

Your email address will not be published. Required fields are marked *

You may use these HTML tags and attributes:

<a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>