Podóże z pasją: Warsza, czyli czar nad Wisłą…

Już prawie tydzień mija od mojego powrotu z czarującej Warszawy i ciągle nie mogę się otrzącnąć z wrażeń tej podróży.

Ciągle mnie ta Warszawa teraz jakoś prześladuje w codzienności przez piękne zdjęcia na fb:

https://www.facebook.com/Warsaw?fref=ts

https://www.facebook.com/LightAtNightKJ?fref=ts

https://www.facebook.com/BLOGUSZ?fref=ts

czy nawet w Berliner Zeitung:

http://bit.ly/1BULUkn

Dzisiaj pragnę się z Wami jeszcze podzielić tym, co w moim świecie wrażeń, zadziałało na mnie najmocniej.

Zauroczyły mnie architektonicznie stare fasady, ale i skyline, i kształty wieżowców.

Kolumna Zygmunta, Warszawa.

Old Market, Warszawa, Poland.

Dom Literatów, Warszawa. Palace In Wilanów, Warszawa.

At The Train Station In Warszawa, Poland

Kawiarnia i cukiernia Croque Madam na Nowym Świecie 41 zdobyła moje serce na przerwę od mas i bodźców pulsującej Warszawy.

Tam można odpocząć jak u siebie w domu!

Croque Madame, Warszawa.

Letnie inspiracje Croque Madame, Warszawa.

Wystrój Croque Madame, Warszawa.

In Croque Madame, Warszawa.

W Croque Madame, Warszawa.

Przepyszne smakołyki i na słodko, i na słono…

Przemiła obsługa.

Egzotyczne lemonady własnej roboty!

Bardzo polecam to miejsce wszystkim smakoszom domowych wyrobów.

Gdy właśnie tam odpoczywaliśmy po zwiedzaniu Królewskiej Starówki od Krakowskiego Przedmieścia aż po Stare Miasto, dosiadła się do nas para starszych ludzi.

Mówili w obcym mi języku, ale miałam wrażenie, że są to ludzie pochodzenia żydowskiego.

Zapytaliśmy ich.

I tak było.

Przylecieli właście z Tel Avivu do źródeł swoich przodków.

Ich historia jeszcze bardziej pogłębiła to uczucie potrzeby dokładniejszego poznania historii polskich Żydów.

Cały dzień czuliśmy już ducha historii i ból Warszawy, ale i jej siłę.

Na każdym kroku historia i nowoczesność podawały sobie rękę….

Na drugi dzień musieliśmy poprostu zanurzyć się w historię.

Mieliśmy szczęście, bo w przepięknym, nowoczesnym Muzeum Historii Polskich Żydów „Polin“, w przekreatywny i fantastyczny sposób przekazuje się nie tylko historię życia polskich Żydów, ale i historię Polski, której wielką społecznością byli : http://www.polin.pl/

Nie uczyłam się tego na lekcjach historii w szkole, ale to właśnie oni w Warszawie przed II Wojną Światową byli największą grupą religijno-kulturalną i w wielkiej mierze kształtowali tamtejsze życie.

Cytat prof.dr hab. Adama Daniela Rotfelda bardzo celnie wyraża co to muzeum zamierza:

Nie ma historii Żydów europejskich bez Polski. Tak samo, jak nie ma dziejów Polski bez społeczności Żydów, zamieszkujących od wieków ziemie Rzeczypospolitej. Losy obu narodów splotły się tu nierozerwalnie. W czasach dobrych, trudnych i tragicznych.

Wiele im zawdzięczamy.

Muzeum Historii Polskich Żydów, Warszawa.

W Muzeum Historii Polskich Żydów, Warszawa.

Inne ważne ślady żydowskiej historii w Warszawie to ul. Próżna, na której stoją jedyne zachowane budynki getta warszawskiego.

Ulica Próżna- ostatnie budynki getta warszawskiego.

A Statue In Front Of The Last Standing Warsaw Ghetto Building.

ul. Próżna, Warszawa

Jeśli Wasze historyczne serce już tam się dostanie, trzeba koniecznie odwiedzić jedyną, zachowaną podczas II Wojny Światowej warszawską Synagogę Nożyków.

http://warszawa.jewish.org.pl/en/nozyk-synagogue

Nożyk Synagogue, Warsaw.

Nożyk Sanagogue, Warsaw.

Clock In The Nożyk Sanagogue, Warsaw.

Szliśmy śladami bardzo interesującej historii…

Following The Footprints Of History In Nożyk Sanagogue In Warsaw...

Po naszej wyprawie w historię, dalej delektowaliśmy się tą dzisiejszą Warszawą, która jak feniks, wzbija się swoimi wieżowcami coraz wyżej!

Warsaw Skyline.

shareEmail this to someone
email

Podróże z pasją: Warszawa.

PKIW, Warszawa, Poland

Warszawo piękna nocą.. Przybyłam do Ciebie punktualnie. O  21:15 w ICC Polonia z Wiednia West ( Zachód )

Stolico.

W końcu mogłam cię poznać

i zakochałam się w Tobie.

Tak, moje serce zanużyło się w Tobie,

i w Twoich arteriach pełnych życia.

Pokochałam Twój puls,

i Twoje piękne oblicze.

Szacunek do tego co było,

i odwagę do nowego.

Odjechałam pełna wrażeń

i na pewno do Ciebie wrócę!

At The Train Station In Warszawa, Poland

Warszawo piękna o poranku…

Odjechałam o 6:48 i tak mnie pożegnałaś.

Nie zapomnę Cię!

Dziękuję Ci za Twoje piękno, za to że jesteś!

shareEmail this to someone
email

Podróże z pasją. Smaczności w Krakowie.

Podczas odwiedzin w Krakowie miałam okazję poznać miejsca z przesmaczną kuchnią, którymi pragnę się z Wami podzielić.

Na dodatek są to lokale leżące blisko rynku.

Moje pierogi.

Pierwszym to pierogarnia „Zapiecek“ : http://www.zapiecek.eu/onas.html

Pierożki samkują tutaj na prawdę jak u mnie po lekcjach u forumowej koleżanki Reginy!

Drugim to przemiły bar z tylko zdrowymi potrawami:  http://restauracja-green.pl/

Tutaj poznałam na przykład przesmaczną zupę, flaczki z boczniaków!

Atmosfera i wystrój tego miejsca jest urokliwe, obsługa bardzo miła i bardzo się cieszę, że moja koleżanka Ola i ja zareagowałyśmy na ich reklamę uliczną! Bo jest to nowy lokal, który musi się w Krakowie jeszcze sprawdzić.

Ja na pewno tam znowu zawitam!

Na deser miały być polecone przez żonę kuzyna, Karolinę lody w lodziarni:

Lodziarnia w Krakowie.

Ale kolejka była tak długa, że zrezygnowałam. Mam więc jeszcze coś nowego do nadrobienia w Krakowie!

Wieczorem zaprasza Pizzeria Cyklop na przewspaniałą pizzę z pieca buchającego gorącem i zapachami Włoch: http://www.pizzeriacyklop.pl/

Nadchodzi weekend, więc kto w Krakowie – niech korzysta!

Pozdrawia Wasza Ola podróżniczka

P.S.

Te rady dla smakoszy niech bądą uzupełnione jeszcze jedną dla ducha.

Ola S. zaprosiła mnie na wieczorną Mszę niedzielną do Ojców Dominikanów.

Była to prawdziwa uczta duchowa!

Jeśli będziecie kiedykolwiek mieli czas, nie pożałujecie.

shareEmail this to someone
email

Podróże z pasją: Słowenia i Chorwacja.

Postojnska Jama / Slovenia

W Słowenii miałam okazję zwiedzić Postojnską Jamę : http://www.postojnska-jama.eu/de/?setLocale=de_DE

Przepiękne stalgnity,stalaktyty i stalagnaty w 3 kolorach: czerwonym i białym, a także szaroczarnym, zadziwiały nas swoimi fantastycznymi formami.

Postojnska Jama / Slovenia

Postojnska Jama / Slovenia

W bardzo stylowym lokalu,  zaraz przy wyjściu z groty, można posilić się słoweńskimi smakołykami!

Restaurant / Postojnska JamaDSCN6773

Nasza podróż do Chorwacji, gdzie zamierzaliśmy zwiedzić Plitvicka Jezera, zawiodła nas do bardzo miłego nowowybudowanego domu: http://www.housetina.com/de/

Było tam czyściutko i smacznie! Tylko dziesiąć minut samochodem od parku narodowego! Hvala dla całej obsługi!

Plitvicka Jezera to  bardzo atraktywne miejsce dla wszystkich miłośników jezior, strumyków i wodospadów: http://www.np-plitvicka-jezera.hr/de/

Magia natury tego miejsca, jest niesamowita. Słów brakuje…niech zdjęcia przemówią!

National Park Plitvicka Jezera/ Croatia

National Park Plitvicka Jezera/ Croatia

National Park Plitvicka Jezera/ Croatia

National Park Plitvicka Jezera/ Croatia

National Park Plitvicka Jezera/ Croatia

National Park Plitvicka Jezera/ Croatia

National Park Plitvicka Jezera/ Croatia

National Park Plitvicka Jezera/ Croatia

National Park Plitvicka Jezera/ Croatia

 

 

shareEmail this to someone
email

Podróże z pasją: Wrocław cz. 2. “ Kolory.“

Wrocław.

Wrocław jest nie tylko przepiękny architektonicznie, ale i jest zielony!

Wrocław.

Kamieniczki na rynku emanują taką intesywność, że nie nie mogłam od nich oderwać oczu…przy takich widokach chce się tylko żyć  i nie umierać!

Wrocław.

W drodze na Ostrów Tumski, pastelowe kamieniczki przypominają mi o delikatności w życiu…

Wrocław.

Ostrów Tumski promieniuje czerwienią cegły. Czuć ciepło tego materiału wypalanego w piecach…ale i miłość nie z tej ziemi, której w kościołach na tej wysepce doświadczało wielu ludzi.

Wrocław.

Mieszanki kolorystyczne i stylistyczne radują oczy w wielu miejscach. Różnorodność wzbogaca.

Wrocław.

Błekitne niebo, przepiękny niebieski kolor w fasadzie…w drodze na dworzec.

Uczucie wolności, zadowolenie z jeszcze jednego zrealizowanego marzenia…

Ostatnie wrażenie:

Wrocław.

Zieleń….swieża majowa zieleń… i słońce, które od rana prowadziło mnie po Wrocławiu.

Wdzięczna i pełna nowych wrażeń czekam już na kolejne spotkanie Wrocławia, pełnego przepięknych kolorów i uczuć w nich zaklętych…

shareEmail this to someone
email